Zmarnowana szansa Vinety, Sparta spada z IV ligi
Rozgrywki IV ligi ZZPN pomału wchodzą w decydującą fazę. Vineta Wolin zmarnowała swoją szansę na objęcie pozycji lidera rozgrywek, a piłkarze Sparty Węgorzyno przypieczętowali swój spadek do klasy okręgowej. Zapraszamy na podsumowanie 37 kolejki.
W najciekawszym meczu tej serii gier walczący o podium Hutnik podejmował lidera rozgrywek Kluczevię Stargard. Wyrównana rywalizacja na stadionie przy ulicy Nehringa nie przyniosła bramek i oba zespoły podzieliły się punktami.
Potknięcia lidera nie wykorzystała druga w tabeli Vineta Wolin, która niespodziewanie straciła punkty w Płotach. Beniaminek, nad którym wisi nieuchronne widmo spadku z IV ligi sprawił drugą tej wiosny niespodziankę. Po remisie z Kluczevią, teraz zdobył punkt w rywalizacji z Wikingami. Polonia objęła prowadzenie po trafieniu Adama Cymkieja na samym początku meczu, a po chwili do wyrównania doprowadził Maciej Ignasiak. Gospodarze zdołali jednak utrzymać korzystny rezultat do końca meczu.
Na najniższym stopniu podium umacnia się Ina Goleniów, która w poprzedniej kolejce wykorzystała potknięcia przeciwników i wskoczyła na trzecie miejsce. Biało - zieloni wysoko pokonali Darłovię Darłowo.
Tuż za plecami Iny plasuje się MKP Szczecinek, który po ostatnich potknięciach pokonał u siebie Rasel Dygowo. Decydującą bramkę na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu zdobył Łukasz Jurjewicz.
Leśnik Manowo i Orzeł Wałcz wzmacniają się w górnej połowie tabeli i zaczynają zgłaszać się nawet do walki o trzecie miejsce. Zespół z Manowa rozbił u siebie Sokół Karlino, a Orzeł Wałcz wygrał w Węgorzynie, czym przypieczętował spadek Sparty do ligi okręgowej.
Wysoką skuteczność utrzymują piłkarze rezerw Błękitnych Stargard, którzy tym razem czterem bramkami zwyciężyli w Trzebiatowie z tamtejszą Regą. Spotkanie z wysokości trybun oglądał Prezes ZZPN Maciej Mateńko.
Walczące o utrzymanie Iskierka Szczecin i Gryf Kamień Pomorski przegrały ważne spotkania z bezpośrednimi rywalami, którzy plasują się tuż nad strefą spadkową. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Mechanikiem Bobolice, a zespół Gryfa uległ w Postominie.
Oddalający się od strefy spadkowej Lech Czaplinek pokonał u siebie Białych Sądów.
Łukasz Czerwiński