Wojciech Horba: Zostaję w Hutniku!
Już po sezonie ligowym, ale jeszcze przed meczem w ramach Pucharu Polski, zapraszamy na rozmowę z trenerem Wojciechem Horbą.
Za Tobą pół roku samodzielnej pracy w roli pierwszego trenera. Jak podsumujesz ten czas?
Pierwszy trener, ale nie pierwszy raz w tym zespole. Przejąłem drużynę na papierze, ale moje obowiązki tak naprawdę się nie zmieniły. To cenne doświadczenie, móc przewodzić temu zespołowi. Na pewno przełoży się to na kolejne lata mojej pracy w roli trenera.
Zacząłeś odważnie, od wprowadzenia nowej taktyki. Skąd pomysł na takie ustawienie zespołu i czy ostatecznie uważasz, że był to dobry system?
Zacząłem pracę od wprowadzenia czegoś nowego. Nowe ustawienie miało dać drużynie coś „ekstra”. Nowa taktyka, to tez więcej możliwości i zmian w trakcie meczu z czego korzystaliśmy w trakcie sezonu. Taktykę dobrałem do zawodników, którymi dysponowałem w tej rundzie. Uważam, że możemy wycisnąć jeszcze więcej z tego zespołu.
Wyniki na początku nie były zbyt korzystne, ale nie zmieniłeś systemu gry. Był moment zwątpienia?
Wyniki nie sprzyjały, ale nie było to związane tylko z systemem gry. Złożyło się na to wiele czynników. Zawodnicy potrzebowali czasu, aby moc przekonać się do mojej wizji i pomysłu na zespół.
Czy ze względu na młody wiek, miałeś czasami problem z posłuchem i dyscypliną w zespole?
Znam się z chłopakami od kilku lat, razem graliśmy, a teraz musieliśmy złapać wspólny język na linii trener- zawodnik. Wszyscy podeszli do tematu bardzo profesjonalnie, za co bardzo im dziękuje. Na treningu panował jasny układ, po meczu siadaliśmy jak kumple.
Gdybyś mógł cofnąć czas zmieniłbyś jakieś decyzje?
Zawsze jest coś do poprawy. Na ten moment wiem gdzie mamy rezerwy i postaram się to wykorzystać w kolejnych miesiącach.
Ze względu na brak stosownych uprawnień nie możesz poprowadzić Hutnika w kolejnym sezonie, a u steru ponownie pojawia się Krzysztof Kubacki. Znów stworzycie duet, czy jednak poszukasz opcji samodzielnej pracy?
Mam kilka zadań do zrealizowania w tym zespole i z tymi zawodnikami. Zostaje w Hutniku!
Co z meczami Pucharu Polski? Odbędą się pod Twoim przewodnictwem, czy już trenera Kubackiego?
Puchar Polski jest przedłużeniem obecnego sezonu. Kończymy go w tym samym składzie, w jakim zaczęliśmy rundę wiosenną.
Jaki cel stawiacie sobie w rozgrywkach pucharowych?
Puchar Polski, w obecnym sezonie, rozgrywany jest już po rozgrywkach ligowych. Zawodnicy mają wiele spotkań za sobą, ale muszą się jeszcze zmobilizować na jeden lub kolejne trzy mecze. Chcemy, mimo wszystko, grać o jak najlepszy wynik w tych rozgrywkach.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Łukasz Czerwiński