Remisujemy w Sądowie! Coraz bliżej rozstrzygnięć w lidze!
Za nami środowa kolejka rozgrywek IV ligi, która znów przyniosła kilka hokejowych wyników, a także odpowiedzi co do awansu i spadków z ligi.
Już tylko Armagedon mógłby odebrać Kluczevii Stargard zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach IV ligi. Stargardzianie rozbili na własnym boisku trzecią w tabeli Inę Goleniów i powiększyli swoją przewagę nad drugą Vinetą Wolin do ośmiu punktów. Wikingowie ponownie stracili punkty, tym razem remisując u siebie z MKP Szczecinek. Punkt dla gospodarzy, w doliczonym czasie, uratował Maciej Ignasiak. Dzięki remisowi Vineta zachowała jeszcze matematyczne szanse na pierwsze miejsce, ale zespół z Wolina musiałby wygrać trzy pozostałe mecze, a Kluczevia przegrać wszystkie spotkania. Biorąc pod uwagę dyspozycję zespołu ze Stargardu, to oni już grają ligę wyżej i trudno oczekiwać niespodzianki.
Porażkę Iny w Stargardzie nieśmiało wykorzystały MKP Szczecinek i Hutnik Szczecin, które zremisowały swoje wyjazdowe spotkania i odrobiły skromny punkcik do trzeciego miejsca. MKP straciło w końcówce dwubramkową przewagę w Wolinie. Pomarańczowo - czarni również długo prowadzili w Sądowie, po bramce Kuby Pożyczki w drugiej minucie meczu. Na początku drugiej części napastnik Hutnika za drugą żółtą kartkę musiał opuścić boisko, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry doświadczony Sebastian Inczewski doprowadził do wyrównania.
W walce o najniższy stopień podium pozostaje także Leśnik Manowo, który pokonał w Kamieniu Pomorskim tamtejszego Gryfa i mocno skomplikował sytuację podopiecznych trenera Kubackiego w rywalizacji o utrzymanie.
Do ligowej czołówki mocno zbliżyły się rezerwy Błękitnych Stargard, które tym razem okazały się bezlitosne dla zespołu Olimpu Gościno. Wydawało się, że zespół spod kołobrzeskiej miejscowości w poprzedniej kolejce wrócił na odpowiednie tory, jednak znów doznali wysokiej porażki.
Trzynaście bramek obejrzeli wczoraj kibice w Dygowie! Dziewięć z nich zdobyli zawodnicy Rasela w konfrontacji ze zdegradowaną już Spartą Węgorzyno. Darłovia Darłowo zdecydowanie wygrała na wyjeździe z Orłem Wałcz i te zespoły mogą być już spokojniejsze w kontekście pozostania w lidze na kolejny sezon.
Ważne zwycięstwa odniosły także Lech Czaplinek i Sokół Karlino, które także oddalają się od widma spadku, ale jednocześnie skomplikowały sytuację swoich przeciwników. Lech wygrał w Szczecinie z zespołem Iskierki dzięki trafieniu w końcówce meczu. Sokół pokonał na własnym obiekcie Regę Trzebiatów, która w ostatnich trzech kolejkach będzie mocno uwikłana w walkę o utrzymanie w lidze.
Mechanik Bobolice otrzymał za darmo komplet punktów, gdyż Polonia Płoty oddała mecz walkowerem.
Łukasz Czerwiński