Remis z liderem

W najciekawszym meczu 37 kolejki IV ligi, walczący o miejsce na podium piłkarze Hutnika Szczecin podejmowali lidera rozgrywek - Kluczevię Stargard.  

Kibice, którzy w słoneczne południe zebrali się na stadionie przy ulicy Nehringa spodziewali się atrakcyjnego widowiska. Oba zespoły podeszły jednak do rywalizacji z szacunkiem do przeciwnika i były ostrożne w swoich poczynaniach ofensywnych. Większość gry toczyła się w środkowych rejonach boiska, a gdy już piłkarze przenosili się pod jedną z bramek, to niewiele z tego wynikało. Z biegiem czasu do konkretów zaczęli przechodzić goście. Groźne uderzenie Michała Magnuskiego zdołał obronić Konrad Skuza. Po rozegraniu rzutu rożnego ten sam zawodnik typowym centro strzałem mógł zaskoczyć bramkarza Hutnika, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Najgroźniejszy strzał po stronie gospodarzy oddał z dystansu Michał Janicki, Marek Ufnal złapał piłkę tuż przy słupku. Swoją szansę miał także Dominik Grochowski, który minął już nawet interweniującego Ufnala, lecz jego strzał zdołał zablokować obrońca. Gorąco pod bramką Hutnika zrobiło się tuż przed końcem pierwszej połowy. Szybka kontra gości została powstrzymana przez Konrada Skuzę, ale przeciwnik miał jeszcze szansę dobić pierwszy strzał, wykorzystując brak bramkarza między słupkami. Na linii bramkowej idealnie odnalazł się jednak Emil Andrzejewski i uratował swój zespół przed stratą gola.

Obraz gry w drugiej części spotkania nie uległ zmianie. Oba zespoły szanowały rezultat, lecz nie rezygnowały z przechylenia szali na swoją stronę. W zespole Hutnika dużo zagrożenia pod bramką rywala stwarzał aktywny tego dnia Daniel Augusto. Kolejny raz strzału z dystansu próbował Michał Janicki, ale tym razem z gorszym skutkiem, gdyż piłka przeleciała nad poprzeczką. W końcówce spotkania ponownie fenomenalną sytuację mieli goście ze Stargardu. Konrad Skuza zatrzymał w sytuacji sam na sam szarżującego napastnika rywala, ale odbita piłka zatańczyła jeszcze przed bramką. Zanim jednak zawodnik Kluczevii zorientował się, że ma idealną sytuację, obrońcy Hutnika zdołali wybić piłkę. Hit kolejki nie przyniósł rozstrzygnięcia.  


Hutnik Szczecin – Kluczevia Stargard 0:0

Hutnik: Skuza, Janicki, Andrzejewski, Izdebskyi, Ładny, Cyrak (85` Kruk), Mazurek, Ziółkowski, Grochowski (78` Żelazowski), Augusto (78` Kotliński), Pożyczka

Kluczevia: Ufnal, Szczygielski, Banach, Wróbel, Kościukiewicz, P. Surma, Bartoszyński, Rdzeń, R. Surma, M. Magnuski, G. Magnuski


 


Łukasz Czerwiński