Pierwsze sparingowe zwycięstwo
Pierwsze zwycięstwo podczas letniego okresu przygotowawczego odnieśli zawodnicy Hutnika Szczecin. Pomarańczowo - czarni pokonali na Bandurskiego beniaminka czwartej ligi - Wybrzeże Rewalskie Rewal.
Trener Krzysztof Kubacki nie mógł w tym meczu skorzystać z kilku zawodników, którzy zmagają się z urazami lub po prostu udali się na urlopy. Mimo tego, zespół Hutnika bardzo dobrze spisał się na tle ligowego rywala, a w grze zawodników widać zaangażowanie i walkę o miejsce w składzie na zbliżający się strat ligi.
Hutnik objął prowadzenie już po dziesięciu minutach. Daniel Kowalczyk otrzymał podanie z lewej strony boiska, podprowadził sobie piłkę bliżej pola karnego i oddał techniczny strzał w kierunku dalszego słupka, nie dając szans bramkarzowi rywala. Wynik podwyższył Krystian Mazurek, który dobił strzał kolegi wykorzystując fakt, że bramkarz odbił piłkę przed siebie. Daniel Kowalczyk znalazł się sam na sam z bramkarzem rywala po świetnym podaniu od Gracjana Pojnara, pomocnik Hutnika próbował minąć bramkarza, ale ten zdołał wyciągnąć mu piłkę spod nóg. W końcówce pierwszej połowy do głosu doszli goście z Rewala. Po szybkiej kontrze z lewej strony pola karnego Dmytro Sobetskyi wygrał pojedynek sam na sam z rywalem. Kilka minut później zawodnik Wybrzeża okazał się szybszy od Pawła Marczuka i tym razem stając oko w oko z bramkarzem Hutnika zdobył kontaktową bramkę. Goście mogli jeszcze doprowadzić do wyrównania, lecz po uderzeniu ze skraju pola karnego piłka odbiła się od poprzeczki.
Dmytro Sobetskyi znakomicie rozpoczął drugą połowę meczu, kiedy skutecznie interweniował w dwóch stuprocentowych sytuacjach. Po zderzeniu obrońców Hutnika, zawodnik gości znalazł się w sytuacji sam na sam, ale Dima do samego końca wyczekał rywala i skutecznie interweniował. Kilka minut później znów stanął oko w oko z rywalem, lecz tym razem ten uderzał z większego konta. Po interwencji Sobetskiego piłka zatańczyła jeszcze na linii bramkowej, a próbę dobitki zdążył zablokować Paweł Marczuk. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gościach z Rewala. Paweł Kucharzyk przeprowadził indywidualną akcję i zszedł z piłką z lewej strony do środka, po czy oddał skuteczny strzał. Piłka otarła się jeszcze o jednego z obrońców czym zmyliła bramkarza Wybrzeża. Goście dążyli do nawiązania kontaktu, lecz tego dnia obrońcy i bramkarze Hutnika byli tam gdzie być powinni. Testowany bramkarz również skutecznie interweniował w sytuacji sam na sam, a następnie obronił także dobitkę.
Hutnik Szczecin - Wybrzeże Rewalskie Rewal 3:1 (2:1)
1:0 - Daniel Kowalczyk 10`
2:0 - Krystian Mazurek 24`
2:1 - Dawid Dziwiński 36`
3:1 - Paweł Kucharzyk 62`
Hutnik: Sobetskyi ( 58` Zawodnik testowany), Krzywicki, Marczuk, Zawodnik testowany, Kucharzyk, Mazurek, Ziółkowski, Karman (62` Zawodnik testowany), Gepert, Pojnar (46` Zawodnik testowany), Kowalczyk (30` Palczewski) (58` Pojnar) (85` Karman)
Trener Krzysztof Kubacki nie mógł w tym meczu skorzystać z kilku zawodników, którzy zmagają się z urazami lub po prostu udali się na urlopy. Mimo tego, zespół Hutnika bardzo dobrze spisał się na tle ligowego rywala, a w grze zawodników widać zaangażowanie i walkę o miejsce w składzie na zbliżający się strat ligi.
Hutnik objął prowadzenie już po dziesięciu minutach. Daniel Kowalczyk otrzymał podanie z lewej strony boiska, podprowadził sobie piłkę bliżej pola karnego i oddał techniczny strzał w kierunku dalszego słupka, nie dając szans bramkarzowi rywala. Wynik podwyższył Krystian Mazurek, który dobił strzał kolegi wykorzystując fakt, że bramkarz odbił piłkę przed siebie. Daniel Kowalczyk znalazł się sam na sam z bramkarzem rywala po świetnym podaniu od Gracjana Pojnara, pomocnik Hutnika próbował minąć bramkarza, ale ten zdołał wyciągnąć mu piłkę spod nóg. W końcówce pierwszej połowy do głosu doszli goście z Rewala. Po szybkiej kontrze z lewej strony pola karnego Dmytro Sobetskyi wygrał pojedynek sam na sam z rywalem. Kilka minut później zawodnik Wybrzeża okazał się szybszy od Pawła Marczuka i tym razem stając oko w oko z bramkarzem Hutnika zdobył kontaktową bramkę. Goście mogli jeszcze doprowadzić do wyrównania, lecz po uderzeniu ze skraju pola karnego piłka odbiła się od poprzeczki.
Dmytro Sobetskyi znakomicie rozpoczął drugą połowę meczu, kiedy skutecznie interweniował w dwóch stuprocentowych sytuacjach. Po zderzeniu obrońców Hutnika, zawodnik gości znalazł się w sytuacji sam na sam, ale Dima do samego końca wyczekał rywala i skutecznie interweniował. Kilka minut później znów stanął oko w oko z rywalem, lecz tym razem ten uderzał z większego konta. Po interwencji Sobetskiego piłka zatańczyła jeszcze na linii bramkowej, a próbę dobitki zdążył zablokować Paweł Marczuk. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gościach z Rewala. Paweł Kucharzyk przeprowadził indywidualną akcję i zszedł z piłką z lewej strony do środka, po czy oddał skuteczny strzał. Piłka otarła się jeszcze o jednego z obrońców czym zmyliła bramkarza Wybrzeża. Goście dążyli do nawiązania kontaktu, lecz tego dnia obrońcy i bramkarze Hutnika byli tam gdzie być powinni. Testowany bramkarz również skutecznie interweniował w sytuacji sam na sam, a następnie obronił także dobitkę.
Hutnik Szczecin - Wybrzeże Rewalskie Rewal 3:1 (2:1)
1:0 - Daniel Kowalczyk 10`
2:0 - Krystian Mazurek 24`
2:1 - Dawid Dziwiński 36`
3:1 - Paweł Kucharzyk 62`
Hutnik: Sobetskyi ( 58` Zawodnik testowany), Krzywicki, Marczuk, Zawodnik testowany, Kucharzyk, Mazurek, Ziółkowski, Karman (62` Zawodnik testowany), Gepert, Pojnar (46` Zawodnik testowany), Kowalczyk (30` Palczewski) (58` Pojnar) (85` Karman)