Ostatnia prosta przed startem ligi!
Do rozpoczęcia nowego sezonu rozgrywek czwartej ligi pozostało już kilka dni. Piłkarze Hutnika Szczecin mają za sobą krótki, lecz intensywny okres przygotowawczy.
Wciąż jeszcze odczuwamy skutki pandemicznych zawieszeń rozgrywek ligowych, co spowodowało rozciągniecie poprzedniego sezonu aż do końca czerwca. Piłkarze nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek, a już musieli rozpocząć przygotowania do startu nowych rozgrywek. Letni okres przygotowawczy miał w tym roku zupełnie innych charakter i służył raczej podtrzymaniu rytmu niż całkowitemu przygotowaniu. Kluby miały niewiele czasu na ruchy kadrowe i odpowiednie zgranie zespołu.
Trzy tygodnie przygotowań
“Pomarańczowo - czarni”, ze względu na pucharowe starcie z Mechanikiem Bobolice, sezon zakończyli dopiero na początku lipca. Pierwotnie do zajęć mieli wrócić już 12 lipca, co dawało niespełna dwa tygodnie wolnego. Trener Krzysztof Kubacki postanowił przenieść start przygotowań i zawodnicy na pierwszym treningu spotkali się tydzień później.
W pierwszym tygodniu zespół odbył dwie jednostki treningowe i rozegrał dwa mecze sparingowe. W drugim tygodniu zajęć, zawodnicy spotkali się na trzech treningach, które zostały zwieńczone dwoma meczami sparingowymi. Trzeci tydzień przygotowań do nowego sezonu rozpocznie się dziś i jest to już bezpośredni cykl przygotowawczy do meczu pierwszej kolejki z rezerwami Błękitnych Stargard. W tym tygodniu spotkają się na trzech treningach (poniedziałek, środa i czwartek), a także odbędą przedsezonową sesję zdjęciową.
Sparingowe granie
Na odpowiedni rytm meczowy i zgranie zespołu miały wpłynąć cztery spotkania kontrolne, które zostały rozegrane w ciągu dwóch tygodni. Już po pierwszych zajęciach, piłkarze Hutnika zmierzyli się w pierwszym sparingu z Morzyckiem Moryń. Zawodnicy z Nehringa kontrolowali przebieg meczu i wysoko zwyciężyli z rywalem, choć do przerwy mieliśmy remis. W drugiej połowie wysoką formą błysnął Radosław Misztal, który zdobył dwa gole i regularnie nękał defensywę rywala.
Po drugiej jednostce treningowej zespół Hutnika udał się na kolejny sparing, a rywalem była Flota Świnoujście, która właśnie spadła z trzeciej ligi. Po pierwszej połowie mieliśmy remis 1:1, a bramkę dla Hutnika zdobył Michał Janicki. W końcówce meczu, Paweł Iskra, dał Flocie prowadzenie, a chwilę później arbiter zakończył mecz na pięć minut przed czasem, gdyż poważnej kontuzji nabawił się zawodnik gospodarzy.
Ostatnie dwa sparingi zostały rozegrane w ubiegły weekend. Po trzech wspólnych jednostkach treningowych, zespół miał do rozegrania dwa mecze w dwa dni. Podział kadry na dwa zespoły, zapewnił wszystkim zawodnikom wystarczającą ilość minut do zaprezentowania swojej przedsezonowej formy. Oba mecze zakończyły się remisami, choć miały różny przebieg. W rywalizacji z Einheit Ueckermunde, to my musieliśmy odrabiać straty, po tym jak rywal wykorzystał rzut karny. Wyrównującą bramkę zdobył Kacper Kotliński.
Podczas sobotniej rywalizacji ze Stilonem Gorzów, to Hutnik szybko zapewnił sobie, wydawało się, bezpieczną przewagę. Dzięki trafieniom Mykyty Vovchenki, Dominika Grochowskiego i Łukasza Kondraciuka, “Pomarańczowo - czarni” prowadzili już trzema golami. W piłce jednak nie ma rzeczy niemożliwych i mecz zakończył się remisem.
Wyniki sparingów:
Morzycko Moryń - Hutnik Szczecin 1:5
Flota Świnoujście - Hutnik Szczecin 2:1
Einheit Ueckermunde – Hutnik Szczecin 1:1
Stilon Gorzów - Hutnik Szczecin 3: 3
Ruchy transferowe
W przerwie między sezonami doszło do kilku zmian w kadrze i sztabie Hutnika Szczecin. Na stanowisko pierwszego trenera zespołu powrócił Krzysztof Kubacki, a pomagać mu będą Wojciech Horba i Artur Dąbrowski. Z zespołem pożegnał się natomiast trener analityk Emilian Łasiński.
Drużynę opuścił również Emil Andrzejewski, który był ważnym punktem zespołu, o czym świadczy fakt rozegrania przez niego wszystkich meczów poprzedniego sezonu, w pełnym wymiarze czasowym. Obrońca zdecydował się na powrót do Chemika Police. Na transfer do Iskierki Szczecin zdecydowali się natomiast Yevhenii Izdebskyi i Kuba Pożyczka. Marcel Podgórski zakończył wypożyczenie i powrócił do Jezioraka Szczecin, a nowego klubu poszukuje Grzegorz Kruk.
Kadrę Hutnika wzmocnił były napastnik Chemika Police, Mykyta Vovchenko, który wraca do czwartej ligi po przygodach na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Bezpośrednio z polickiego zespołu na Nehringa przenieśli się Oskar Klimkowicz i Mateusz Kowalczyk. Do Hutnika trafiło również dwóch doświadczonych piłkarzy z Energetyka Gryfino: Gracjan Żeglin i Łukasz Kondraciuk. Klub szykuje jeszcze kolejne wzmocnienia, które niedługo zostaną ogłoszone.