Kluczevia Stargard wygrywa rozgrywki! Hutnik bez szans na podium!

Już tylko dwie kolejki pozostały do końca rozgrywek IV ligi. W weekend poznaliśmy mistrza ligi, którym została Kluczevia Stargard i tym samym wywalczyła sobie prawo gry w III lidze.  

Zespół ze Stargardu wygrał w sobotę w Gościnie, ale do meczu przystępował już jako świeżo upieczony zwycięzca rozgrywek IV ligi. Wszystko za sprawą remisu w spotkaniu Hutnika z Vinetą Wolin. Podział punktów na Nehringa pozbawił oba zespoły nadziei na osiągnięcie upragnionej pozycji. “Wikingowie” stracili możliwości na dogonienie Kluczevii, a Hutnik nie ma już szans, by wyprzedzić trzecią w tabeli Inę Goleniów.  

Ina Goleniów rozbiła u siebie drużynę Rasela Dygowo, strzelając przeciwnikowi pięć bramek i nie tracąc żadnej. Piłkarze z Goleniowa odbili sobie ostatnią porażkę z Kluczevią w identycznym stosunku bramkowym i są blisko zapewnienia trzeciej lokaty. W najbliższej kolejce wystarczy im remis w Karlinie.  

W grze o podium pozostaje jeszcze Leśnik Manowo, który pokonał na własnym boisku Iskierkę Szczecin, czym praktycznie przypieczętował spadek szczecińskiej drużyny do klasy okręgowej. Szanse na podium stracili natomiast piłkarze MKP Szczecinek, którzy zremisowali z Gryfem Kamień Pomorski, w meczu obfitym pod względem bramek. Podopieczni Krzysztofa Kubackiego trzykrotnie obejmowali prowadzenie, lecz gospodarze za każdym razem doprowadzali do wyrównania. Gryf zachowuje jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie, ale musi wygrać dwa ostatnie mecze i liczyć na potknięcia innych.  

Po osiem goli w meczach wyjazdowych strzelili piłkarze Sokoła Karlino i Wieży Postomino, które pokonały spadkowiczów Spartę Węgorzyno i Polonię Płoty. Dzięki tym zwycięstwom oba zespoły mogą być dużo spokojniejsze o utrzymanie w IV lidze.  

Ważny krok w walce o ligowy byt postawili piłkarze Regi Trzebiatów, którzy po szalonym meczu pokonali u siebie Białych Sądów. Trzebiatowianie do przerwy prowadzili już trzema golami, ale świetna forma Sebastiana Inczewskiego, który ustrzelił hat – tricka, pozwoliła Białym na nawiązanie kontaktu. Dla Regi po dwie bramki zdobyli Patryk Łapa i Igor Duńczak. Oba zespoły mają 50 punktów i nie mogą być jeszcze pewne utrzymania.  

W ostatnim meczu Darłovia jedną bramką pokonała u siebie rezerwy Błękitnych Stargard i oba zespoły nie muszą już nerwowo oglądać się za plecy.  


Łukasz Czerwiński

Foto: Kluczevia