Hutnik wygrywa w derbach Szczecina
Choć wynik wskazuje na dominację Hutnika, to piłkarze Jezioraka postawili rywalom trudne warunki. Pomarańczowo - czarni potrafili jednak szybko odpowiedzieć, gdy rywal odzyskiwał wiarę w korzystny wynik.
Początek spotkania dobrze ułożył się dla zespołu ze Stołczyna, który już w pierwszej akcji wywalczył sobie rzut karny. Dominik Grochowski dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a zawodnik ustawiony w murze zbyt wysoko uniósł rękę, żeby osłonić się przed piłką. Jedenastkę wykorzystał Grochowski, choć Wiktor Ptak był bliski skutecznej interwencji. Kilka minut później ponownie do rzutu wolnego podszedł Dominik Grochowski, posłał piłkę w pole karne, gdzie najlepiej odnalazł się Krystian Mazurek, który głową podwyższył prowadzenie. Bardzo aktywna była dwójka młodych skrzydłowych Hutnika, ale Daniel Augusto i Daniel Kowalczyk zmarnowali swoje sytuacje bramkowe.
Po trudnym początku piłkarze Jezioraka otrząsnęli się i rozpoczęli walkę o kontaktowe trafienie. Lepszy moment gospodarzy przełożył się na dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem, ale Konrad Skuza wyszedł zwycięsko z tych pojedynków. Bramkarz Hutnika nie pozwolił rywalom na złapanie kontaktu, a tuż przed przerwą, Michał Janicki odnalazł się w zamieszaniu pod bramką gospodarzy i zdobył trzeciego gola dla gości.
Druga połowa miała bardziej wyrównany przebieg, a od początku mocniej zaatakowali piłkarze Jezioraka, którzy wciąż wierzyli w korzystny wynik. Efektem coraz większego naporu było trafienie Michała Kochanowskiego. Uskrzydleni gospodarze otrzymali jednak szybką odpowiedź od podopiecznych trenera Krzysztofa Kubackiego. Trzybramkowe prowadzenie przywrócił drużynie niezawodny Dominik Grochowski.
Spotkanie do samego końca było niezwykle dynamiczne, a gra szybko przenosiła się spod jednego pola karnego pod drugie. Ambitni gospodarze ponownie zbliżyli się do rywala dzięki trafieniu Kamila Krzemińskiego. Goście ponownie dali się zaskoczyć po akcji lewym skrzydłem, które sprawiało wiele problemów defensywie Hutnika. Pomarańczowo - czarni ponownie szybko zareagowali na stratę gola, a tym razem skutecznie w polu karnym zachował się Daniel Augusto.
Jeziorak Szczecin - Hutnik Szczecin 2:5 (0:3)
0:1 - Dominik Grochowski (k) 5`
0:2 - Krystian Mazurek 12`
0:3 - Michał Janicki 45`
1:3 - Michał Kochanowski 59`
1:4 - Dominik Grochowski 63`
2:4 - Kamil Krzemiński 74`
2:5 - Daniel Augusto 78`
Jeziorak: Ptak, Zadereiko, Jakubowski, Wekwerth, Krzemiński, Podgórski, Kotwica (12` Pyrek (46` Szych)), Bednarek (86` Wójcik), Kapczyński, Chlibyk (83` Blatkiewicz), Kochanowski
Hutnik: Skuza, Kondraciuk, Janicki, Siluk, Klimkowicz (60` Konopski), Mazurek (72` Karman), Ziółkowski (86` M. Kowalczyk), Augusto, D. Kowalczyk, Grochowski (82` Żeglin), Vovchenko
Początek spotkania dobrze ułożył się dla zespołu ze Stołczyna, który już w pierwszej akcji wywalczył sobie rzut karny. Dominik Grochowski dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a zawodnik ustawiony w murze zbyt wysoko uniósł rękę, żeby osłonić się przed piłką. Jedenastkę wykorzystał Grochowski, choć Wiktor Ptak był bliski skutecznej interwencji. Kilka minut później ponownie do rzutu wolnego podszedł Dominik Grochowski, posłał piłkę w pole karne, gdzie najlepiej odnalazł się Krystian Mazurek, który głową podwyższył prowadzenie. Bardzo aktywna była dwójka młodych skrzydłowych Hutnika, ale Daniel Augusto i Daniel Kowalczyk zmarnowali swoje sytuacje bramkowe.
Po trudnym początku piłkarze Jezioraka otrząsnęli się i rozpoczęli walkę o kontaktowe trafienie. Lepszy moment gospodarzy przełożył się na dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem, ale Konrad Skuza wyszedł zwycięsko z tych pojedynków. Bramkarz Hutnika nie pozwolił rywalom na złapanie kontaktu, a tuż przed przerwą, Michał Janicki odnalazł się w zamieszaniu pod bramką gospodarzy i zdobył trzeciego gola dla gości.
Druga połowa miała bardziej wyrównany przebieg, a od początku mocniej zaatakowali piłkarze Jezioraka, którzy wciąż wierzyli w korzystny wynik. Efektem coraz większego naporu było trafienie Michała Kochanowskiego. Uskrzydleni gospodarze otrzymali jednak szybką odpowiedź od podopiecznych trenera Krzysztofa Kubackiego. Trzybramkowe prowadzenie przywrócił drużynie niezawodny Dominik Grochowski.
Spotkanie do samego końca było niezwykle dynamiczne, a gra szybko przenosiła się spod jednego pola karnego pod drugie. Ambitni gospodarze ponownie zbliżyli się do rywala dzięki trafieniu Kamila Krzemińskiego. Goście ponownie dali się zaskoczyć po akcji lewym skrzydłem, które sprawiało wiele problemów defensywie Hutnika. Pomarańczowo - czarni ponownie szybko zareagowali na stratę gola, a tym razem skutecznie w polu karnym zachował się Daniel Augusto.
Jeziorak Szczecin - Hutnik Szczecin 2:5 (0:3)
0:1 - Dominik Grochowski (k) 5`
0:2 - Krystian Mazurek 12`
0:3 - Michał Janicki 45`
1:3 - Michał Kochanowski 59`
1:4 - Dominik Grochowski 63`
2:4 - Kamil Krzemiński 74`
2:5 - Daniel Augusto 78`
Jeziorak: Ptak, Zadereiko, Jakubowski, Wekwerth, Krzemiński, Podgórski, Kotwica (12` Pyrek (46` Szych)), Bednarek (86` Wójcik), Kapczyński, Chlibyk (83` Blatkiewicz), Kochanowski
Hutnik: Skuza, Kondraciuk, Janicki, Siluk, Klimkowicz (60` Konopski), Mazurek (72` Karman), Ziółkowski (86` M. Kowalczyk), Augusto, D. Kowalczyk, Grochowski (82` Żeglin), Vovchenko