Hutnik podbił Olimp
Piłkarze Hutnika Szczecin skutecznie przywitali się ze swoimi kibicami, którzy po raz pierwszy w tej rundzie zasiedli na trybunach stadionu przy Nehringa.
Podopieczni Wojciech Horby, w dwóch poprzednich spotkaniach rozegranych na domowym obiekcie, nie mieli zbyt wiele szczęścia i schodzili z boiska pokonani. Tym razem było zupełnie inaczej. Pomarańczowo - czarni od początku spotkania mieli lekką przewagę, lecz długo nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Jako pierwszy umiejętności bramkarza z Gościna przetestował Dominik Grochowski, którego strzał z ostrego konta został odbity na rzut rożny. Piłka posłana z narożnika boiska trafiła idealnie na głowę Michała Janickiego, a ten skierował ją do siatki otwierając wynik meczu. Kolejne dwie dogodne sytuacje na gola zmarnował Grochowski. Bezpośrednio z rzutu wolnego uderzył kilka centymetrów obok bramki, a w sytuacji sam na sam, po świetnym zagraniu od Pożyczki, trafił w słupek. Goście również stworzyli sobie sytuacje na doprowadzenie do remisu. Strzał z woleja Bartosza Stadnika obronił Konrad Skuza. Bramkarz Hutnika o mało nie dał wrzucić sobie piłki za kołnierz, gdy z rzutu wolnego zagrywał Adam Zalewski. Piłka niczym w zwolnionym tempie powoli opadała w kierunku bramki i odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Gdy wszyscy byli już gotowi na zejście do szatni Dominik Grochowski zagrał do Krystiana Mazurka, a ten odwrócił się w kierunku bramki i lewą nogą umieścił piłkę w siatce, nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi rywala.
Już po dziesięciu minutach drugiej części spotkania gospodarze praktycznie przypieczętowali swój sukces. Kacper Kotliński trafił w słupek w sytuacji sam na sam, dobitka Krystiana Mazurka została zablokowana przez obrońców, ale piłka trafiła jeszcze pod nogi Dominika Grochowskiego, który tym razem posłał ją do siatki. Goście próbowali jeszcze zdobyć kontaktową bramkę, lecz tego dnia nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy Hutnika i nie byli w stanie stworzyć sobie dogodnych sytuacji. Gospodarze kontrolowali sytuację na boisku, a w końcówce zdobyli jeszcze jedną bramkę. Daniel Augusto zagrał piłkę na piąty metr, a Dominik Maciejewski pechowo interweniując zaliczył samobójcze trafienie.
Hutnik Szczecin – Olimp Gościno 4:0 (2:0)
1:0 - Michał Janicki 20`
2:0 – Krystian Mazurek 45`
3:0 – Dominik Grochowski 53`
4:0 – Dominik Maciejewski (s) 76`
Hutnik: Skuza (70` Sobetskyi), Szewczykowski (46` Augusto), Ładny, Janicki, Konopski, Adamczuk, Grochowski (60` Marcyniuk), Mazurek (60` Ziółkowski), Pożyczka (84` Kruk), Kotliński, Cyrak
Olimp: Głąb, Maciejewski, Skowyra, Wysocki, Zalewski (56` Siudaczyński), Stachowiak, Dondaj, Nowicki, Malinowski (66` Kochman), Kita (86` Barski), Stadnik
Łukasz Czerwiński