Bolesna porażka z Flotą
Piłkarze Hutnika Szczecin nie będą najlepiej wspominać sobotniego wyjazdu do Świnoujścia. Faworyzowana Flota odniosła wysokie zwycięstwo i potwierdziła swoje aspiracje do walki o awans.
Piłkarze Hutnika pojechali do Świnoujścia bez kilku podstawowych zawodników, których na początku sezonu wykluczyły kontuzje. To jednak nie usprawiedliwia tak wysokiej porażki. Flota już po pierwszym kwadransie prowadziła dwoma bramkami. Na listę strzelców wpisali się kolejno Błażej Jezierski i Damian Staniszewski. Flota wyprowadzała kolejne ataki, ale długo pozostawała nieskuteczna. Kontaktową bramkę mógł strzelić Daniel Augusto, lecz z jego strzałem poradził sobie Kusztan. W 30 minucie Damian Staniszewski miał już na koncie dublet, wykańczając dośrodkowanie z prawej strony. Tuż przed przerwą spotkanie praktycznie zamknął Michał Stasiak, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.
W drugiej połowie Flota spuściła z tonu, a nasz zespół starał się zdobyć bramkę, która dałaby jeszcze wiarę w korzystny wynik. Pomarańczowo - czarni nie znaleźli jednak sposobu na pokonanie Daniela Kusztana, a do siatki rywala jeszcze raz trafili gospodarze. Ostatnią bramkę w meczu zdobył Dawid Drumlak.
Teraz mamy tydzień na wyciągnięcie wniosków, a już w sobotę na N69 zagramy z Orłem Wałcz, który sezon zaczął od dwóch zwycięstw z beniaminkami.
Flota Świnoujście - Hutnik Szczecin 5:0 (4:0)
1-0 Błażej Jezierski 9`
2-0 Damian Staniszewski 12`
3-0 Damian Staniszewski 30`
4-0 Michał Stasiak 42`
5-0 Dawid Drumlak 58`
Hutnik: Czapliński, Palej (46` Żelazowski), Marczuk, Krzywicki, Mazurek, Kowalczyk, Ziółkowski (80` Pojnar), Kuzio (68` Gwóźdź), Augusto (68` Błaszczyk), Holiaka (46` Palczewski), Ueno
Piłkarze Hutnika pojechali do Świnoujścia bez kilku podstawowych zawodników, których na początku sezonu wykluczyły kontuzje. To jednak nie usprawiedliwia tak wysokiej porażki. Flota już po pierwszym kwadransie prowadziła dwoma bramkami. Na listę strzelców wpisali się kolejno Błażej Jezierski i Damian Staniszewski. Flota wyprowadzała kolejne ataki, ale długo pozostawała nieskuteczna. Kontaktową bramkę mógł strzelić Daniel Augusto, lecz z jego strzałem poradził sobie Kusztan. W 30 minucie Damian Staniszewski miał już na koncie dublet, wykańczając dośrodkowanie z prawej strony. Tuż przed przerwą spotkanie praktycznie zamknął Michał Stasiak, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.
W drugiej połowie Flota spuściła z tonu, a nasz zespół starał się zdobyć bramkę, która dałaby jeszcze wiarę w korzystny wynik. Pomarańczowo - czarni nie znaleźli jednak sposobu na pokonanie Daniela Kusztana, a do siatki rywala jeszcze raz trafili gospodarze. Ostatnią bramkę w meczu zdobył Dawid Drumlak.
Teraz mamy tydzień na wyciągnięcie wniosków, a już w sobotę na N69 zagramy z Orłem Wałcz, który sezon zaczął od dwóch zwycięstw z beniaminkami.
Flota Świnoujście - Hutnik Szczecin 5:0 (4:0)
1-0 Błażej Jezierski 9`
2-0 Damian Staniszewski 12`
3-0 Damian Staniszewski 30`
4-0 Michał Stasiak 42`
5-0 Dawid Drumlak 58`
Hutnik: Czapliński, Palej (46` Żelazowski), Marczuk, Krzywicki, Mazurek, Kowalczyk, Ziółkowski (80` Pojnar), Kuzio (68` Gwóźdź), Augusto (68` Błaszczyk), Holiaka (46` Palczewski), Ueno